Historyczne inspiracje Patek Philippe
Historia zegarków noszonych sięga przełomu XV i XVI wieku choć dziś trudno jednoznacznie ustalić kto pierwszy wytworzył tego typu przyrząd pomiarowy. Część źródeł wskazuje na rok 1510, kiedy Peter Henlein w Norymbergi wykonał zegarek kieszonkowy zawierający sprężynę napędową, wychwyt szpindlowy i regulator kolebnikowy. Jednakże sukces ma wielu ojców więc oprócz Niemców swój wkład w pierwszeństwo wytwórstwa modeli kieszonkowych zgłaszali również Anglicy, Francuzi, Włosi. Te upowszechniły się wraz z upływem lat na przestrzeni których zauważalny był konstrukcyjny rozwój mierników czasu. Składały się one między innymi z korpusu, w którym umieszczano mechanizm, natomiast jego górna część zawierała szyjkę wraz z uchem przez którą przechodził wałek naciągowy. Przednią część korpusu, tuż nad tarczą, zagospodarowywano za pomocą ramki ze szkłem. Ponadto w zależności od tego czy zegarek był kryty, półkryty lub otwarty, stosowano zamykane wieczko. Wówczas główkę „czasomierza” wyposażano w przycisk aktywujący zwolnienie sprężynki odskokowo-zatrzaskowej umieszczonej w korpusie koperty i odchylającej wieczko. Od strony mechanizmu mocowano wewnętrzne wieczko chroniące werk przed pyłem, a także dodatkową pokrywę nad wieczkiem wewnętrznym. Tak duża ilość widocznych pustych płaszczyzn dawała szerokie pole do popisu w kontekście dekoracji. Powierzchnie poddawano giloszowaniu oraz sztuce emaliowania przeżywającej rozkwit między innymi w Genewie. Tu firma Patek Philippe osiągnęła wysoki poziom artyzmu.
Nadchodził jednak wiatr zmian i „czasomierze” kieszonkowe zaczęły tracić popularność po pierwszej wojnie światowej. Warto zaznaczyć, że już podczas wojny oficerowie marynarki wojennej oraz artylerii preferowali noszenie zegarków na ręku. Początkowo modyfikowano więc nieduże modele kieszonkowe w sposób, który pozwoliłby im pełnić rolę naręcznych, natomiast później trend stał się popularny również wśród ludności cywilnej. I choć wtenczas fakt pojawienia się zegarków naręcznych traktowano z dystansem jako chwilową modę, to jednak te ostatecznie wyparły swoje kieszonkowe odpowiedniki. Jednakże po latach, manufaktura Patek Philippe nawiązała do historii przemycając do zegarków naręcznych rozwiązania charakterystyczne dla kopert modeli kieszonkowych. W wybranych „czasomierzach” zastosowano koperty typu „oficer” nacechowane inspiracjami pochodzącymi z lat minionych odznaczające się użyciem dodatkowego wieczka mocowanego na zawiasie od strony dekla. Rzeczone modele ilustruje załączony materiał filmowy stanowiący uzupełnienie artykułu.